Plan B, czyli Rosja może atakować do woli
Amerykańscy obserwatorzy uważają, że Władimir Putin przechodzi do innej fazy, gdyż nie udał mu się blitzkrieg.
Zdaniem gazety Wall Street Journal amerykańscy urzędnicy uważają, że prezydent Rosji przechodzi do utrzymania strategicznych zdobyczy w Ukrainie. Dąży również do podtrzymania nacisków na Ukrainę, by ta zachowała swój neutralny status, nie wchodząc w struktury zachodnie, jak Sojusz Północnoatlantycki czy unia europejska. Aby to wymusić, armia rosyjska miałaby kontynuować ostrzał ukraińskich miast.
Federacja Rosyjska chciałaby utrzymać połączenie lądowe między jej państwem a Krymem. Jeżeli żądania Putina zostaną odrzucone, będzie on kontynuował walkę, stosując zwłaszcza taktyczne oblężenie.
Amerykanie podkreślają, że car może zwiększyć swoje ambicje, jeżeli wojsko rosyjskie zacznie odnosić militarne sukcesy.
Należy zaznaczyć, że Władimir Putin podkreślił pewien czas temu, że i tak cele Rosji w tej wojnie będą realizowane, a wśród nich na początku było zajęcie Kijowa i odsunięcie od władzy prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Ofensywa może potrwać jeszcze kilka tygodni, a nawet miesięcy.
Źródło: DoRzeczy.pl, TVP.Info, Isidorium, MediaNarodowe.com
Proszę serdecznie o wsparcie mej działalności kupnem książki/książek:
Z góry serdecznie dziękuję za każdy zakup