Nowe zasady w piłce nożnej i zwiększenie atrakcji dla widza

Drużyny rozegrały testowy turniej. Goniły za piłką czy za pieniędzmi?

W poniższym materiale Mateusz Mikulak przedstawił eksperyment, który wykonały jeden niemiecki i 4 holenderskie zespoły. Projekt zainicjowały RB Lipsk i amerykańska telewizja ESPN.

Mnie się wszystkie zasady podobają, wyjątkiem są auty. Operowanie rękami przez zawodnika w polu jest jednak rzeczą ciekawą, a rozgrywanie do samego siebie jest przesadą. Co do odliczania czasu od końca to bym się zastanawiał.

Gdzie indziej niektórzy wskazują, że powinno się także wycofać grę głową, jako że badania wykazują, iż zawodnicy łatwiej zapadają na choroby związane z urazami tej części ciała, także na te neurologiczne.

Niepokoi mnie tylko jedna rzecz – nie można robić dobrych zmian w zasadach jakiejkolwiek dyscypliny tylko po to, by przyciÄ…gnąć uwagÄ™ widza, który musi być non-stop zaangażowany. To uzależnianie czÅ‚owieka. Poza tym trzeba mieć chwilÄ™ przerwy w trakcie meczu na różne domowe czy inne czynnoÅ›ci. I mówiÄ™ to jako czÅ‚owiek mediów, któremu zależy na wyÅ›wietleniach. ZresztÄ… sÄ…dzÄ™, że ta zmiana spowodowaÅ‚aby tylko zwiÄ™kszenie zapotrzebowania współczesnego widza na kolejne, coraz bardziej intensywne bodźce, wiÄ™c nawet te zmiany zasad zaczęłyby telemanów nudzić… A chwila oddechu, przemyÅ›leÅ„ i zrobienia czegoÅ› jeszcze przy okazji piÅ‚ki nożnej tylko rozwija i daje wiÄ™ksze zaangażowanie, nie to na poziomie migawkowych reklam, ale to na poziomie piÅ‚karskiej uczty. Dlatego przy zmianach myÅ›lmy wÅ‚aÅ›nie o uatrakcyjnieniu gry dla jej uatrakcyjnienia, a nie dla mediów. PiÅ‚ka nożna jest dla ludzi.

A Wy, co myślicie? Dajcie znać w komentarzu.